Skip to content Skip to footer

Apple znów zaskakuje. Zdolni hakerzy poszukiwani

Czy hakerzy mogą przysłużyć się firmom w dobrej sprawie? Owszem. I liczy na nich Apple. Za popis hakerskich umiejętności oferuje im niemałą sumę.

Julian o Hayon / Unsplash

Jeśli jesteś hakerem, masz niebywałą szansę, by zarobić milion dolarów. Wystarczy pomóc Apple. Odpowiedzialny za cyberbezpieczeństwo firmy Ivan Krtstić szuka śmiałków, którzy chcieliby spróbować swoich sił w łamaniu jej systemów. Ogłosił to podczas konferencji Black Hat i zapowiedział, że chętni hakerzy będą mogli zmierzyć się z zabezpieczeniami na wszystkich rodzajach urządzeń, które oferuje Apple – smartwatchach, telefonach, tabletach i komputerach. Firma oferuje też dodatkowe pięćset tysięcy dolarów dla tych, którzy znajdą luki w oprogramowaniu, zanim ukaże się jego nowa wersja.

Co skłoniło giganta z Doliny Krzemowej do takiego posunięcia? Prawdopodobnie dziury w zabezpieczeniach, które zostały znalezione niespełna miesiąc temu przez zespół Google. Apple do tej pory nie uporało się z częścią z nich.

Youssef Sarhan / Unsplash

Haker pilnie poszukiwany

Wiele największych korporacji decyduje się ostatnio na tego typu kroki. Dla przykładu – niedawno, bo w lipcu, również Google rzucił wyzwanie hakerom. Zaoferowało im trzydzieści tysięcy dolarów za znalezienie luk w zabezpieczeniach przeglądarki Chrome. Skąd takie decyzje? Tego typu niekonwencjonalne działania są dla firm zdecydowanie mniej kosztowne niż dziura w systemie, mogąca przysporzyć im dużo większych szkód. Hakerzy o dobrym sercu będą zatem coraz częściej mile widziani pod ich strzechami.

DB