Skip to content Skip to footer

KREATYWNOŚĆ – cecha wszystkich ludzi

Kreatywność. Czy ja jestem kreatywna? A Ty jesteś kreatywny? Jaki mamy na to wpływ? Notatki 23-latki.

Niewątpliwie jest to temat coraz chętniej poruszany, wokół którego rodzi się wiele teorii. Co chwilę widzę reklamy promujące książki dotyczące kreatywności i rozwoju. Jestem ciekawa, czy to trend tylko na chwilę, czy może też zjawisko to zostanie z nami na dłużej. Jedyne czego jestem pewna to to, że kreatywność jest w nas,wszystkich bez wyjątków.

Często bycie kreatywnym przypisujemy wyłącznie ludziom sztuki. Myślimy, że skoro oni tworzą, to na pewno mają tę kreatywność rozwiniętą do granic możliwości. Nic bardziej mylnego! Żeby jednak przedstawić Wam, jak to jest z tą naszą kreatywnością, zacznijmy od początku. Od pytania – co to jest kreatywność?

Najbardziej powszechną definicją, na którą się natknęłam i jest powtarzana w internecie niczym mantra jest ta:

Kreatywność to zdolność do tworzenia nowych rozwiązań

W dużym uproszczeniu oczywiście zgadzam się z tym stwierdzeniem. Dodałabym jednak od siebie, że jest to proces umysłowy, w którym uruchamia się nasze twórcze myślenie i dochodzimy do nowych, ciekawych pomysłów. No dobrze. Podstawy już mamy: kreatywność ma w sobie każdy z nas. Oczywiście różnimy się pod względem tego, w jakim stopniu ją u siebie rozwinęliśmy. Niemniej jednak nad kreatywnością można pracować, a nawet myślę, że trzeba 😉

Nie można wyczerpać kreatywności. Im więcej jej używasz, tym więcej jej masz.

Maya Angelou

Nasuwa się zatem pytanie jak to zrobić?

Gdzie moja kreatywność?!

Przedstawię Wam zatem historię mojego kreatywnego odrodzenia. Może to Was zainspiruje do odnalezienia w sobie nowych pokładów kreatywności. Mam wrażenie, że już w dzieciństwie wyróżniałam się pomysłowością. Od najmłodszych lat zajmowałam się wieloma rzeczami, m.in. rozwijałam zdolności plastyczne, tańczyłam, śpiewałam, czy też reżyserowałam domowe przedstawienia, angażując do nich rodzeństwo. Przez cały czas, aż do momentu narodzin mojego synka, czułam, że moja kreatywność rośnie w siłę. Aż nagle wpadłam w rutynę codzienności, która z perspektywy mnie – jako mamy –  była cudowna, ale ja, Malwina, w pewnym momencie poczułam, że się zamykam i blokuję. Uświadomiłam sobie, że tak bardzo skoncentrowałam uwagę na swoim dziecku i domowych powinnościach, że zatraciłam kontakt z samą sobą i zaniedbałam czas tylko dla mnie.

To dodatkowo spotęgowało moją frustrację, ale przede wszystkim miałam poczucie, że moja kreatywność jest po prostu do niczego. Ani jednej głębszej myśli. Załączyła mi się zadaniowość na najwyższym poziomie, to na pewno. Jednak kiedy od czasu do czasu chodziłam na castingi (jestem aktorką 😊), nie czułam przepływu głębszych emocji, mówiłam tylko wyuczony tekst. Jeśli moja kreatywność była zamknięta szczelnie w moim umyśle. Sama nie wierzyłam w to co robię, dlaczego więc reżyser castingu miał mi uwierzyć i powierzyć mi rolę?

Wyzwolenie?

Rozmawiałam na ten temat z różnymi ludźmi, próbując znaleźć jakieś rozwiązanie. Wreszcie moja filmowo-teatralna mentorka podarowała mi książkę Julii Cameron Droga Artysty. Jak wyzwolić w sobie twórcę., Powiedziała: to jest coś dla ciebie, przeczytaj to. Zobaczysz, ta książka czyni cuda. Nie wiem jak, ale to się dzieje.

Cokolwiek możesz zrobić, o czymkolwiek możesz marzyć, po prostu zacznij to robić. Odwaga to inteligentna moc sprawcza.

Johann Wolfgang Goethe

Nie musiała mnie wcale przekonywać. Byłam bardzo zdeterminowana, żeby podejść do tematu z różnych stron. Teraz, kiedy to piszę, dochodzę do wniosku, że kreatywność nie opuszczała mnie również wtedy. Podejście wielowymiarowe jest elementem kreatywności! Niezły refleks, Malwa – odpowiem sama sobie.

Faktycznie owa książka pomogła mi znaleźć rozwiązanie, odblokować strumień kreatywności. Wykonałam wiele zadań pobudzających kreatywne myślenie i codziennie przez 3 miesiące pisałam tzw. poranne strony (strumień myśli). Jednak nie będę rozpisywać się zbytnio o jej zawartości, bo dziś akurat nie o tym, choć jeśli bylibyście zainteresowani recenzją w przyszłości, to czemu nie?!

To jest moja historia. Ja tak rozwiązałam mój problem. Każdy, kto chce pobudzić swoją kreatywność i jest nastawiony na samorozwój, powinien znaleźć własną drogę, która mu to umożliwi. Wcale nie musi to być wspomniana wyżej książka, to jest tylko jedna z wielu możliwości.

Znajdź swoją drogę

Zachęcam jednak do tego, aby uświadomić sobie, jak ważna jest kreatywność w naszym codziennym życiu. Kiedy pozwolimy sobie na twórcze przepływy w nas i otworzymy się na zmiany, perspektywa znacznie się zmienia. Ustępuje frustracja, cele i marzenia stają się bardziej rzeczywiste. Wraca optymizm, nadzieja, wiara i pewność siebie.

Żyjemy w czasach, w których co drugie CV zawiera sformułowania kreatywność lub kreatywne myślenie. Świat rozwija się w zadziwiającym tempie, więc to zupełnie zrozumiałe, że nikt nie chce pozostawać w miejscu. Kreatywność idzie przecież w parze z rozwojem. W związku z tym odnoszę wrażenie, że właśnie ta kreatywność w pracy, to jest „must have”. Dlatego nie dajmy sobie wmówić, że nie jesteśmy wystarczająco kreatywni. Nastawmy się na zmienność, na rozwój mózgu. Po prostu żyjmy kreatywnie, a jakość naszego życia znacznie się poprawi. Trust me 😉

Na koniec kilka przykładowych ćwiczeń z książki Droga Artysty. Jak wyzwolić w sobie twórcę.:

  • Wymień trzech wrogów swojego artystycznego poczucia wartości. Te potwory z przeszłości są budulcem twoich dzisiejszych uprzedzeń.
  • Wymień pięć osób, które podziwiasz. A teraz pięć osób, które podziwiasz skrycie. Jakie ich cechy mógłbyś zacząć w sobie pielęgnować?
  • Wymień trzech dawnych obrońców twojego artystycznego poczucia wartości, swoich sprzymierzeńców.
  • Napisz list do redakcji w swojej obronie. Wyślij go do siebie. Najlepiej napisz go w imieniu zranionego dziecka-artysty
  • Wymień 10 zmian, które chciałbyś wprowadzić – od istotnych po błahe, lub odwrotnie. Wybierz jeden drobiazg z listy i uczyń go celem na nadchodzący tydzień.
  • Wymień 24 rzeczy, które lubisz, a potem przy każdej z nich zapisz, kiedy sobie ostatnio na nią pozwoliłeś.
  • Z powyższej listy wybierz dwie rzeczy, które będą twoimi celami na nadchodzący tydzień. Poszukaj okienek w twoim planie dnia, by oddać się drobnym aktom twórczym.

Chcesz więcej?

Jeśli zainteresował Was mój artykuł i chcielibyście dowiedzieć się więcej o kreatywności, koniecznie zapoznajcie się też z poniższymi pozycjami!

Książki:

  • Umysł bez granic Jo Boaler
  • Droga Artysty. Jak wyzwolić w sobie twórcę. Julia Cameron
  • Wielka Magia. Odważ się żyć kreatywnie. Elizabeth Gilbert

Linki: