Skip to content Skip to footer

Aplikacje Facebooka bez szyfrowania end-to end? Zuckerberg pod naciskiem rządów

Wdrożenie szyfrowania end-to-end we wszystkich należących do Facebooka komunikatorach zdawało się ratować wizerunek korporacji, zwłaszcza po ostatnich procesach dotyczących m.in. afery z Cambridge Analytica w tle. Okazuje się jednak, że może być ono zahamowane przez rządy USA, Wielkiej Brytanii i Australii. Państwa wystosowały do Zuckerberga list otwarty, w którym wskazały na zagrożenia płynące z szyfrowania wiadomości.

Shutterstock

W poprzednim tygodniu pisaliśmy o tym, że brytyjski rząd domaga się dostępu do szyfrowanej komunikacji z Messengera oraz Whatsappa, i w tym celu zaplanował podpisanie umowy z USA, na mocy której organy ścigania obydwu krajów będą udostępniać sobie dowody przestępstw w postaci “wydobywanych” szyfrowanych wiadomości. Ostatnio chęć podpisania takiego porozumienia wyraziła również Australia.

Wygląda na to, że sprawa nabrała tempa, bowiem w tym tygodniu do Zuckerberga trafił oficjalny list rządów USA, Wielkiej Brytanii i Australii, w którym proszą one o zaprzestanie prac nad wprowadzeniem szyfrowanej komunikacji w należących do korporacji komunikatorach.

Zobacz również: To już koniec prywatności? Brytyjska policja uzyska dostęp do szyfrowanych wiadomości z Whatsappa i Messengera

Shutterstock

Treść listu

W liście, który do szefa Facebooka skierował William Barr – prokurator generalny USA, i który podpisali sekretarz Agencji Bezpieczeństwa Narodowego NSA, Sekretarz Stanu Wielkiej Brytanii oraz minister spraw wewnętrznych Australii, podkreśla, że istnieje potrzeba znalezienia sposobu na zrównoważenie potrzeby zabezpieczenia danych z bezpieczeństwem publicznym i związaną z tym potrzebą egzekwowania prawa. A ono wymaga dostępu do cyfrowych informacji, aby móc prowadzić dochodzenia w sprawie przestępstw, zapobiegać im i chronić przed nimi obywateli.

Barr wyraża zadowolenie z działań Facebooka w kierunku skanowania wiadomości i wykrywania m.in. pedofilii i wskazuje, że szyfrowanie komunikacji może to skutecznie uniemożliwić. Tym samym prosi Facebooka o opracowanie systemów bezpieczeństwa, które pozwolą na ściganie przestępców oraz dopuszczenie rządowych agencji do ich projektowania, umożliwienie organom ścigania dostępu do wiadomości, a przede wszystkim o niewprowadzanie szyfrowania end-to-end, dopóki firma nie upewni się, że proponowane rozwiązanie zagwarantuje bezpieczeństwo jego użytkownikom.

Czy w najbliższym czasie o takie pozwolenia wystąpią również inne państwa? Czy Facebook na tym straci, czy zyska? O tym przekonamy się wkrótce.