Skip to content Skip to footer

Wizę do USA dostaniesz tylko wtedy, gdy urzędnikom spodobają się twoje social media?

Przyszły zmiany. I to jakie! Według nowych zasad i regulacji prawnych prawie każdy aplikujący o wizę musi przedstawić szczegółowe dane ze swoich social mediów.

Colton Duke / Unsplash

Od początku czerwca ludzie aplikujący o wizę do USA są zobowiązani do przekazania urzędnikom nazwy swoich kont społecznościowych, adresów e-mail oraz numerów telefonów z ostatnich 5 lat.
Według zeszłorocznych szacunków władz Stanów Zjednoczonych, nowe regulacje dotkną około 15 mln ludzi ubiegających się o wizy do USA. Na szczęście, nie wszyscy będą poddawani tak restrykcyjnym procedurom (np. osoby opisane w tym artykule). Taką kontrolę muszą przejść osoby chcące podjąć pracę lub naukę w USA.

– Stale pracujemy nad znalezieniem mechanizmów usprawniających nasze procesy kontroli bezpieczeństwa. Chcemy w ten sposób chronić obywateli USA. Przy jednoczesnym wspieraniu legalnie podróżujących do Stanów Zjednoczonych – poinformował Departament Stanu.
Innymi słowy, Rząd USA będzie jeszcze dokładniej sprawdzał osoby które chcą przechodzą proces uzyskania wizy do USA.

Przypomnijmy: wcześniej tak szczegółowe informacje przekazywali tylko wnioskodawcy, którzy potrzebowali dodatkowej weryfikacji. Były to osoby składające wnioski wizowe w częściach świata kontrolowanych przez grupy terrorystyczne. Obecne regulacje dotkną znacznie większą grupę osób z całego świata.

Obecne prawo wymaga od wnioskodawcy ujawnienia nazw swoich kont na platformach społecznościowych umieszczonych na liście stworzonej przez amerykańskich urzędników. Dodatkowo osoby składające wnioski powinny dobrowolnie podać szczegóły swoich kont w witrynach, które nie widnieją na tej liście.

SM