Rosyjska agencja wywiadowcza zhakowana. Największy wyciek danych w historii tamtejszych służb

Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji, czyli rosyjska agencja wywiadowcza, została zhakowana. Wyciekło 7,5 terabajta danych.

Odpowiedzialna za atak grupa 0v1ru$ tydzień temu włamała się do systemów firmy obsługującej rosyjskie służby – Sy Techu – i ujawniła projekty wywiadu dotyczące deanominizacji sieci Tor, śledzenia mediów społecznościowych oraz odłączenia rosyjskiego internetu od reszty świata. Tuż po kradzieży danych umieściła na stronie kontrahenta FSB “Yoba Face”, rosyjski mem oznaczający trolling i dodała do niego zrzuty ekranu będące dowodem zhakowania rosyjskiej agencji wywiadu. Następnie 0v1ru$ przekazała informacje do większej grupy hakerskiej – Digital Revolution. Ta od razu opublikowała je na swoim profilu na Twitterze.

Poza zniszczeniem strony głównej SyTecha, 0v1ru$ wyszczególniało również nazwy 20 projektów, które zostały ujawnione oraz osoby za nie odpowiedzialne. Rosyjskie BBC twierdzi, że nie ujawniono żadnych faktycznych tajemnic państwowych.

https://twitter.com/D1G1R3V/status/1151723475964497922?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1151723475964497922&ref_url=https%3A%2F%2Fpulsembed.eu%2Fp2em%2FPs2xjyuSN%2F

Projekty rosyjskiego wywiadu

Czego dokładnie dotyczą poszczególne projekty? Nautilus i Nautilius-S – wydobywania prywatnych danych od użytkowników mediów społecznościowych oraz tych, którzy korzystają z internetu za pośrednictwem Tor’a. Hope i Tax-3 wydają się odnosić do inicjatywy Rosji dotyczącej oddzielenia wewnętrznego internetu od sieci ogólnoświatowej, natomiast “Mentor” – do zbierania danych rosyjskich przedsiębiorstw.

DB